wioślarze - zawodnicy
Roz Savage – ukończyła wyścig po Atlantyku w kategorii jedynek kobiet
Przed wyścigiem ciężko trenowałam, aby zwiększyć wytrzymałość. Zajmowało mi to nawet do 16 godzin dziennie na urządzeniu WaterRower. Taki wysiłek nie może być czymś przyjemnym ale dzięki urządzeniu WaterRower było mi łatwiej – wpływało dobrze na moje plecy, a każde pociągnięcie wiosłem było realistyczne, w dużej mierze dzięki odgłosowi płynącej wody. Ponadto siedzenie jest tak wygodne, że zabrałam dwa ze sobą na łódź.”
Martin Cross- złoty medalista olimpijski, komentator wioślarstwa i pisarz
“Przysłowiowym Świętym Graalem wszystkich producentów ergometrów wioślarskich jest stworzenie urządzenia, które odzwierciedlać będzie prawdziwe wioślarstwo – uczucie płynięcia po wodzie i jej opór. Przez ponad 20 lat ćwiczenia wioślarstwa, wypróbowałem wszystkie urządzenia dostępne na rynku i tylko jedno z nich powoduje efekty zbliżone do esencji wioślarstwa – jest to WaterRower.
Wytłumaczenie tego uczucia osobie, która nigdy nie wiosłowała na łodzi jest trudne. Spróbuję jednak je opisać: Znajduję się na urządzeniu WaterRower, ciężko wiosłując. Pociągnięcie jest dokładne, nie obciąża nadmiernie moich pleców, jak to się zdarza w innych urządzeniach – dlatego pozwalam korzystać z niego moim dzieciom. Ponadto, dobrze się czuję na urządzeniu wykonanym z drewna – tak jakbym był w prawdziwej łodzi. Gdy zamykam oczy i słyszę cichy szmer płynącej wody, momentalnie przenoszę się gdzieś daleko, na jezioro. Uśmiecham się i otwieram oczy. Po treningu czuję, że to urządzenie jest najbliższe prawdziwemu wioślarstwu. Cała rodzina cieszy się, że mamy w domu taki mebel.”
John Bowes- Dyrektor Klubu Wioślarskiego w Sydney
„Jako główny trener w Klubie, stosuję urządzenie WaterRower w programie treningowym od dziesięciu miesięcy. Trening obejmuje grupy juniorów, młodzieży, seniorów i mistrzów, zarówno dla mężczyzn jak i kobiet. Wszyscy oni korzystają z urządzenia WaterRower jako nieodzownej części ich cotygodniowego treningu.
WaterRower jest dla mnie doskonałym narzędziem pracy, moi sportowcy mogą dzięki niemu przeżyć sensacyjne uczucie wiosłowania w sali treningowej – wiosłowania, które jest porównywalne do prawdziwego. Gdy sportowcy trenują na urządzeniu WaterRower, dostaję na bieżąco wszelkie informacje dotyczące przebiegu treningu, a potem mogę go odtworzyć. Urządzenie działa ponadto cicho, co poprawia jakość przebiegu treningu. Mogę zalecić trening interwałowy lub przepłynięcie długiego dystansu.Moi podopieczni uwielbiają urządzenie WaterRower, ponieważ działa ono delikatnie i jest niesłychanie ciche w porównaniu z pozostałymi, dostępnymi na rynku, urządzeniami.W Klubie Wioślarskim jest także wiele osób, które nie są wioślarzami, ale trenują regularnie sami dla siebie. Ich także zachwyca WaterRower, ponieważ mogą dzięki niemu doświadczyć uczucia wioślarstwa i „przepływającej wody”, tego, co jest udziałem wiosłujących w warunkach naturalnych. Gdy wybieramy się na zawody, zabieram ze sobą WaterRower, aby moi najlepsi zawodnicy mogli się na nim rozgrzać przed startem. Nie waham się przed poleceniem urządzenia WaterRower każdemu, kto jest zainteresowany bezpiecznym i skutecznym ćwiczeniem mięśni całego ciała.”
Mark Edgar – Fizjoterapeuta, Londyn, Anglia (oraz fizjoterapeuta grupy reprezentującej Wielką Brytanię w wioślarstwie na igrzyskach olimpijskich w Atlancie w 1996 i Sydney w 2000 roku)
"To co robi na mnie największe wrażenie w urządzeniu WaterRower, to brak szarpnięcia na początku pociągnięcia i jego przebieg, który jest niesamowicie podobny do prawdziwego. Sportowiec musi pracować skuteczniej, aby osiągnąć dobry wynik.”